Koty to bezwzględni mięsożercy. Ponieważ mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego są niezbędnymi składnikami ich diety, opiekunowie zastanawiają się, czym karmić swojego mruczącego ulubieńca, aby wiódł zdrowe i szczęśliwe życie. Część z nich decyduje się na zastosowanie diety BARF. Czy jednak surowe mięso dla kota to dobre rozwiązanie? Czy podając je pupilowi należy stosować również suplementy BARF dla kota? A może całkowicie zrezygnować z takiego żywienia? Sprawdź!
Czy surowe mięso dla kota jest zalecane?
Na pierwszy rzut oka dieta BARF dla kota wydaje się ciekawym rozwiązaniem. Nasi mruczący podopieczni są przecież bezwzględnymi mięsożercami i muszą spożywać produkty zwierzęce, aby prawidłowo funkcjonować. Żywienie kota BARF, czyli mięsem i podrobami, które nie są poddawane obróbce cieplnej, nie jest jednak najlepszym pomysłem. Dlaczego?
Surowe mięso dla kota jest składnikiem niosącym za sobą zagrożenie mikrobiologiczne nie tylko dla samego kota, ale także dla otaczających go ludzi. Istnieje ryzyko, że znajdują się w nim różne pasożyty i groźne bakterie (np. Salmonella, Listeria, E.coli), których spożycie skutkuje wystąpieniem groźnych chorób. Zagrożenie mikrobiologiczne znika, gdy poddamy mięso obróbce termicznej. Wrażliwe na ciepło drobnoustroje obumierają pod wpływem wysokiej temperatury. Czy zatem, zamiast BARF dla kota lepiej podawać mruczkowi gotowaną wołowinę lub kurczaka? Tak, choć istnieje jeszcze lepsze rozwiązanie.
Karmienie kota BARF a inne rodzaje diety
Pod wpływem diety BARF kot może zakazić się groźnymi bakteriami lub zarazić pasożytami. Jest to niebezpieczne nie tylko dla czworonoga, lecz także dla ludzi i zwierząt znajdujących się w jego otoczeniu. Z kolei surowe mięso dla kota po poddaniu obróbce termicznej traci wiele właściwości odżywczych. Trudno też odpowiednio zbilansować posiłki przygotowywane dla mruczka w domu – zadbać o optymalną liczbę kalorii oraz proporcje składników pokarmowych. Jakie rozwiązanie żywieniowe jest więc najlepsze?
Podstawą diety naszego ulubieńca powinien być mokry i suchy pełnoporcjowy pokarm gotowy. To kompletna, zbilansowana i smakowita propozycja, której nie oprze się żaden mruczący łasuch. Każdy posiłek jest skomponowany optymalnie do potrzeb czworonoga, a także atrakcyjny pod względem zapachu i konsystencji. Ustalaniem składu takiego jedzenia zajmują się najlepsi eksperci do spraw żywienia. W pokarmach pełnoporcjowych nie brakuje takich składników odżywczych, jak:
- białka (w tym ważny dla mruczka aminokwas – tauryna),
- tłuszcze (także nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3),
- witaminy (przede wszystkim witaminy A, D, E, K oraz z grupy B),
- minerały (m.in. cynk, wapń, fosfor, potas).
Pokarmy gotowe dla kota dzielą się na suche (chrupiące granulki) i mokre (np. mięsiste kawałki otulone kremowym sosem lub delikatne płatki zatopione w soczystej galaretce). Specjaliści do spraw żywienia z Instytutu Nauki o Zwierzętach Waltham zalecają stosowanie u mruczków diety mieszanej, złożonej w 90% z jedzenia mokrego i w 10% z suchego (pod względem masy produktów). Dzięki takiemu menu koty mogą skorzystać z zalet obu typów jedzenia. Mruczki często wypijają zbyt mało wody, dlatego należy wspomagać nawodnienie ich organizmów poprzez podawanie mokrych pokarmów których wilgotność wynosi około 80%. Dodatkowo mokre pokarmy są średnio 4 razy mniej kaloryczne niż suche, co ułatwia zachowanie szczupłej sylwetki zwierzęcia. Z kolei karmy suche wspierają utrzymanie higieny jamy ustnej czworonogów. Właściwe dawkowanie karmy możemy ustalić za pomocą tabel żywienia, które znajdują się na etykietach produktów. Uwzględniają one takie czynniki, jak:
- wiek kota,
- rasa (masa ciała),
- poziom codziennej aktywności fizycznej.
Warto pamiętać, że koty wykazują potrzebę różnicowania posiłków pod względem smaku i konsystencji. Największą przyjemność sprawia im spożywanie za każdym razem innego dania, które jednak zawsze jest zbilansowane odpowiednio do ich potrzeb. Dobrą praktyką troskliwego opiekuna jest podawanie pupilowi na zmianę posiłków o smakach mięsnych i rybnych (w różnych wariantach) oraz różnicowanie tekstury serwowanego pożywienia. Jedzenie powinno mieć temperaturę pokojową i być podawane w czystej miseczce, odpowiedniej dla wytrawnego smakosza.