Czasy SARS-COVID19 nie minęły i nie zapowiada się, żeby miało to ustąpić w najbliższym czasie. Jak przystało na człowieka, który dba o siebie, dom, rodzinę, przyjaciół i środowisko, robimy wszystko, żeby być zadowolonym z tego jak wygląda nasze życie. Każdego dnia przenosimy mnóstwo zarazków. Czyszcząc domowe wnętrze, można zadać sobie pytanie, a co jeśli wydarzy się sytuacja, w której trzeba będzie wprowadzić jakąś większą zmianę, jak naprawa lub wymiana.
Chcąc wyczyścić na przykład zlew z resztek jedzenia, trzeba będzie większego nakładu sił, niż tylko czyszczenie powierzchni płaskich? Pojawi się pytanie jak odetkać zatkany kibel? Dzieci nie ma w domu, więc można działać, rodzice nie wiedzą, więc jest dobrze, facet wyjechał w delegacje i co zrobić? Już śpieszę z wyjaśnieniami. Jest kilka takich sposobów, na to by na przykład nie zalać domu i uzyskać drożność rur.
Pierwszym z nich jest wsypanie sody oczyszczonej do toalety, następnie zalanie octem, może być nawet cała butelka. Kiedy zacznie się pienić nie należy się tym przejmować, po dotarciu mieszanki do zatoru powstaną na powierzchni nieczystości, ale żeby tam dotarła sugeruję zostawić mieszankę na 20-30 min.. Po czym spuścić wodę w toalecie, a jeżeli nie przyniesie to efektu powtórzyć czynność. Drugim sposobem jest przepychacz sanitarny, który da się kupić w sklepie ze środkami czyszczącymi. Należy zassać dopływ wody przepychaczem i powtarzać to, aż do naturalnego przepływu wody.